Światowy Dzień Toalety

Pomimo ogromnego rozwoju cywilizacyjnego, możliwość korzystania z toalety, wciąż jest utrudnieniem i problemem globalnym.

Mówimy o tym krępującym temacie, nie bez przyczyny – 19 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Toalet. Dzień ten został powołany w celu zwrócenia uwagi na poważne konsekwencje zdrowotne płynące ze skromnie rozwiniętego systemu sanitarnego lub jego braku. Eksperci  z powołanej w 2001 roku w Singapurze Światowej Organizacji Toaletowej przypominają, że brak dostępu do sanitariatów, wciąż pozostaje problemem międzynarodowym, z którym trzeba się jak najszybciej zmierzyć.

Trochę historii „kibelka” 

Z badań archeologów i historyków wynika, że pierwsze „świątynie dumania” pojawiły się 4500 lat temu w dolinie Indusu. 2000 lat temu w Chinach istniały ustępy wyposażone w spłuczkę
i siedzisko. 1350 lat przed Chrystusem w Egipcie funkcjonowały toalety podłączone
do kanalizacji.

Sanitariat znany nam dziś to ewolucja projektów.  W 1596 roku angielski poeta John Harrington, wymyślił toaletę z możliwością spuszczania wody, a w 1758 roku pojawił się zaprojektowany przez Johna F. Brondela  model muszli klozetowej z kolankiem, który następnie opatentowany został przez zegarmistrza Alexandra Cummings’a. Ostateczny, kształt dzisiejszej toalety nakreślił pod koniec XIX wieku brytyjski hydraulik Thomas Crapper.

Pierwszy publiczny spłukiwany klozet zamontowany został w Londynie w czasie Wielkiej Wystawy Światowej w 1851 roku. Wizyta w tym przybytku kosztowała 1 pensa i obejmowała ręcznik, grzebyk i czyszczenie butów. Po każdym kliencie pracownik czyścił siedzisko. Podczas wydarzenia z toalety skorzystało z niej podczas wydarzenia aż 827 280 osób.

Z polskiego podwórka 

Kto nie spotkał się lub nie słyszał słowa „Sławojka”.To słowo wykuło się  w dwudziestoleciu międzywojennym dzięki ministrowi Felicjanowi Sławojowi Składkowskiemu, który to podczas swoich podróży po kraju zauważył poważne braki, jeśli chodzi o te wielce użyteczne miejsca. Wydał więc polecenie, aby wybudować odpowiednie pomieszczenia dla potrzebujących.
W jednym ze swoich okólników zarządził nawet, aby ustępy były: „suche, ale gruntownie szorowane, tak aby używanie sedesu nie budziło wstrętu”. Niestety jego dobre intencje nie znalazły zrozumienia wśród społeczności wiejskiej, czym oczywiście naraził się na kpiny
i szyderstwa. 

Dziś, pomimo prowadzonych i mocno zakrojonych inwestycji z sektora rozbudowy infrastruktury kanalizacyjnej, w Polsce bez dostępu do sieci kanalizacyjnej żyje ponad 8 milionów osób, a według badań prowadzonych na przestrzeni lat przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że około 900 tysięcy mieszkań nie posiada własnej toalety. Oznacza to, że bez toalety żyje ponad 2 mln osób. Według danych prezentowanych przez GUS obecna sieć kanalizacyjna w Polsce posiada długość 169,8 tys. km i z roku na rok się powiększa. 

Dane ze świata 

Według danych ONZ niemal co trzecia osoba na świecie nie ma dostępu do toalet czy latryn. Do tego ponad 890 milionów ludzi załatwia swoje potrzeby fizjologiczne na otwartej przestrzeni, a 2,4 miliarda ludzi nie ma dostępu do podstawowych urządzeń sanitarnych, takich jak toalety czy wychodka. Blisko 80% nieoczyszczonych ścieków powstałych w wyniku działalności człowieka może miec ujście do rzek lub morza. Ewentualne zmiany klimatyczne, powodzie również mają wpływ na sytuację sanitarną w miejscach i krajach słabo rozwiniętych. Nieszczelne sieci, czy brak możliwości załatwiania swoich potrzeb do toalety, może wpływać na rozwój chorób pasożytniczych (cholera, dur brzuszny) oraz na pojawianie się przewlekłych, osłabiających organizm biegunek. Tak więc, w dłuższej perspektywie, brak dostępu do urządzeń sanitarnych może mieć druzgocący wpływ na zdrowie publiczne, warunki życia i pracy, żywienie, edukację i wydajność gospodarczą na całym świecie.

Dbajmy o to na czym siadamy i co tam wyrzucamy

Tak jak pisaliśmy na początku, mimo tak ogromnego rozwoju techniki prawie 1/3 mieszkańców Ziemi nadal nie posiada swobodnego dostępu do toalety! Doceńmy to, co mamy. Dbajmy
o naszą toaletę i sieć kanalizacyjną do której mamy swobodny dostęp. Nie traktujmy jej jak kosza na śmieci! Do toalety powinniśmy wrzucać tylko i wyłącznie papier toaletowy. Inne niepożądane materiały oraz środki higieniczne mogą prowadzić do jej zatkania oraz w dalszej perspektywie do zatorów na sieci kanalizacyjnej. Do przysłowiowego „kibelka” nie należy wrzucać: chusteczek higienicznych, pampersów, podpasek, włosów, patyczków do uszu,  przepalonego oleju, resztek jedzenia, leków, igieł oraz gruzu, popiołu, farb i lakierów. 

Poniżej w ramach szerzenia informacji i edukacji publikujemy linki do akcji, filmów jakie na terenie Polski zostały i są organizowane przez firmy wodociągowe z różnego regionu naszego kraju.

https://www.youtube.com/watch?v=SQ1HiHg4N7c&list=PL1a1rLOZpqQbAMyKWZyOovL93Gs6ERJqH&index=3

https://www.youtube.com/watch?v=faCtXZzfiiQ&list=PL1a1rLOZpqQbAMyKWZyOovL93Gs6ERJqH&index=4 

https://tosiewsciekuniemiesci.krakow.pl/
https://www.mpwik.com.pl/view/sedes-to-nie-kosz-na-smieci-czyli-czego-nie-powinnismy-wyrzucac-do-kanalizacji